11 marca 2013
„Szkodliwy pakiet cnót” w zestawieniu bestsellerów za luty Wydawnictwa Prószyński i S-ka znalazł się na 5. miejscu!!!! Ale się cieszę! Oczywiście marzyłam, aby dostać się do publikowanej 20-tki najlepiej sprzedających się książek, ale do głowy mi nie przyszło, że mogę wylądować w pierwszej piątce:)).
Ale to nie wszystko: w zestawieniu 100 najlepiej sprzedających się książek w empik.com w kategorii kryminał – „Szkodliwy pakiet cnót” zawędrował na 19. miejsce! Super!!! Przypomnę, że powieść ukazała się dwa tygodnie temu!
Cieszą mnie też recenzje, które ukazują się w opiniotwórczych portalach. Zobaczcie, jak fantastycznie o powieści napisał portal ZBRODNIA W BIBLIOTECE:
Pozwolę sobie zwrócić uwagę na ten fragment: „Trudno jest się wybić na rynku polskiej komedii kryminalnej. Powstało już takich książek wiele i jestem pewna, że polskie powieściopisarki, które upodobały sobie ten typ kryminału, tak łatwo z obranej drogi nie zejdą. I chwała im za to. Zapoczątkowana przez naszą niekwestionowaną królową kryminału komediowego Joannę Chmielewską twórczość tego rodzaju przez długi czas była zdominowana przez jej styl. Jednak dziś już można powiedzieć, że nasze współczesne autorki wykształciły zupełnie nowe trendy, ich powieściopisarstwo ma wiele różnorakich oblicz, ukazując indywidualne style i specyficzne dla każdej z nich motywy. Myślę, że można dziś śmiało pokusić się o stworzenie rozbudowanej charakterystyki krytyczno-literackiej polskiej komedii kryminalnej, zresztą tworzonej nie tylko przez kobiety. I trzeba od razu dodać, że Mariola Zaczyńska będzie znajdowała w niej coraz bardziej poczesne miejsce.”
Portal CZYTAMY POLSKICH AUTORÓW przeprowadził ze mną wywiad. W obroty wzięła mnie Agnieszka Lingas-Łoniewska.
Wywiad z Mariolą Zaczyńską – Czytamy Polskich Autorów
A tu o książce w TYGODNIKU SIEDLECKIM
Dziękuję recenzentom za tak miłe opinie! 🙂
Tu jeszcze najświeższa recenzja, która zaczyna się niepokojąco, bo od oczekiwań autorki bloga:)) Po przeczytaniu pierwszej książki z serii „Zabójcza lekkość bytu”, czyli „Tutto bene” Manuli Kalickiej i Zbigniewa Zawadzkiego, recenzentka spodziewała się równie smacznej powieści. Rozczarowałam, czy sprostałam oczekiwaniom? Przeczytajcie sami blog Półeczka z niebieskimi migdałami
:)))