18 sierpnia 2010
Kochani! Tak wygląda legitymacja Twardzielki:) Kroi nam się coś naprawdę kapitalnego! Przed twardzielkami wiele atrakcji! O szczegółach napiszę wkrótce. Z całą pewnością wszyscy, którzy mają książkę „Jak to robią twardzielki”, mogą otrzymać legitymację. Bez względu na płeć, bo znam panów, którzy są prawdziwymi twardzielkami:)) Wystarczy napisać na mojego maila. Wysyłam.
A teraz jeszcze o Twardzielkach w sieci:
Słowem Malowane: http://slowemmalowane.blogspot.com/2010/08/mariola-zaczynska-jak-to-robia.html
i JESZCZE: he, he,.. miłe..
http://hirank.pl/22932/Smiesznie-Jak-to-robia-twardzielki.htm

19 sierpnia, 2010 o godz. 1:04
Ja chcę taką legitymację! Twarda jestem, prawda, no, powiedz, że jestem twarda, buuu?
19 sierpnia, 2010 o godz. 8:54
Jesteś, jesteś! Legitka się należy! Jak tylko dojdzie do mnie paczuszka z drukarni, wyślę:))
19 sierpnia, 2010 o godz. 1:04
Mówią, że kto ma miękkie serce, musi mieć twardą d… . A ja mam miękkie serce… Czy w związku z tym mogę uważać się za twardzielkę?
19 sierpnia, 2010 o godz. 9:46
Poproszę o legitymację, a co do stopni twardości to hm…
20 sierpnia, 2010 o godz. 1:53
Wybiera się go indywidualnie:)) uważam, że każdy jest dobry. I rozwojowy:)
20 sierpnia, 2010 o godz. 1:55
Najwyraźniej tak! Jak będziesz w Siedlcach wstąp do redakcji. Po legitkę:)
26 sierpnia, 2010 o godz. 9:22
Jakie cudo!!!!!!
28 sierpnia, 2010 o godz. 8:13
To ja b. proszę. Nie tylko za przeczytanie obu książek i przeżycie ze sforą psów mimo panicznego lęku przed psami ale i tak ogólnie, za twarde trzymanie się życia i nie puszczanie.
I odłóż kilka dla tych, którym tradycyjnie kupię Twoją książkę na Gwiazdkę. A z tego wypływa wniosek – na nast. święta musisz mieć wydaną następną książkę! Bo jak się ludzie tak przyzwyczaja przez 2 lata… No, to do roboty!