Pierwszy lot! | Goniąc króliczka
admin

6 sierpnia 2010

O rany! Moje boćki odbyły dziś pierwszy lot! I JA TO WIDZAIŁAM!!! Nie wiem, być może jestem trochę nadopiekuńcza, bo latam teraz jak w gorączce i sprawdzam, gdzie lądują. Zupełnie, jakbym mogła im zabronić latać gdzie chcą lub pokazywać palcem, gdzie mają przysiąść.  Okropnie się denerwuję!

Akurat był u mnie Irek z Towarzystwa Przyrodniczego BOCIAN. No co za zbieg okoliczności. Przyjechał bo w sąsiedniej wsi młody bociek przysiadł na słupie wysokiego napięcia i go poraziło. Na szczęście przeżył i Irek zabrał go, by oddać bezpiecznie naturze. Siedzieliśmy w ogrodzie i Irek cały czas zerkał na gniazdo i oceniał:

– Nooo.. dziś labo jutro ci polecą… Dziś mają dobry wiatr…

No to ja tez wlepiałam się w gniazdo. Nagle młodziak podskoczył, zaczął machać skrzydłami i… pooooofrunął!  Ależ to był widok! Kołował nad łąką i wylądował na niej. Zaraz potem drugi młodziak zrobił to samo. Pierwszy wrócił do gniazda, a drugi nie przysiadając zrobił kilka kółek i tez wylądował w gnieździe.

Moje maluchy! Teraz co kilka minut robią po parę kółek. Stoję pod gniazdem i opowiadam o strasznych słupach z prądem, żeby uważały, ale chyba mnie olewają, są tak przejęte.

Nigdy nie zapomnę tego widoku, tego pierwszego lotu. Byłam tak wzruszona, że Irek tylko się uśmiechnął:

– Dobra, jedziemy, bo pierwszy lot to dosyć intymne przeżycie. Zostawimy cię samą.

Miał rację.  W końcu to moje pierwsze boćki.:))



7 komentarzy do “Pierwszy lot!”

  1. Tina mówi:

    Jak ja żałuję, że tego nie widziałam! Twoje bocianie dzieci pierwszy raz wyleciały z gniazda, na twoich oczach, niesamowite

  2. Tina mówi:

    Karol czytając ten wpis i mój komentarz do niego, stwierdził, że niedługo już twoje drugie dzieci wylecą z gniazda i że lepiej,że boćki zrobiły to pierwsze- taka zapowiedź.. 🙂

  3. admin mówi:

    Noooo…. Ponoć jest cos takiego jak syndrom pustego gniazda. Na szczęście zwierzyniec nie da mi za długo rozpaczać:))

  4. Ewa mówi:

    Gratuluję i życzę sukcesów edukacyjnych! Tylko nie stój za bardzo pod gniazdem- one nie patrzą, gdzie lecą odchody. Możesz zostać nie tylko olana…

  5. admin mówi:

    Taaa… wiem… duży ptak, duża kupa…

  6. Kasia Hordyniec mówi:

    och, ja bym chyba buczała w rękaw, mam oczy na mokrym miejscu w takich razach. Bocianich gniazd tu nie widzę, a szkoda

  7. admin mówi:

    No ja oczka miałam błyszczące i wilgotne, dlatego Irek taktownie odjechał:))

Dodaj komentarz

You must be logged in to post a comment.


FireStats icon Działa dzięki FireStats